butki:
kupiliśmy [w trakcie arcy-męczącej podróży Mielno-Olsztyn] te cudeńka w ALDO w Galerii Bałtyckiej
2) muszla do obrączek [zamiast srebrnej tacki]
3) Biżuteria [brak mi tylko ozdoby do włosów, ale mam już coś na oku)
choć nie do końca idealne długie, błyszczące i na sztyft, choć marzyły mi się takie z dużych kropel... |
te też są piękne i będą pasować :) |
next week załatwię tańce, paznokcie i kosmetykę
i będzie to oznaczało iż nadrobiłam związane z dyplomem zaległości :)
jeej
i będzie to oznaczało iż nadrobiłam związane z dyplomem zaległości :)
jeej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz