wtorek, 18 stycznia 2011

EDYNBURG - wstęp

kiedyś totalnie fascynował mnie Dublin i cała Szmaragdowa Wyspa Elfów zw. Irlandią
szczęście chciało, że wygrałam wycieczkę do Edynburga... czyli stolicy Szkocji
jedyne 450 km od Dublinu
i 2 400 km od Olsztyna
pierwszy wspólny lot samolotem
pierwsza osobista walka Miłoszka z lękiem wysokości, z którym ścierał się
już tyle razy pomagając Tacie na budowie

ale nie chcę pisać o tym, czego się boję... bo boję się trochę tego wspólnego lotu

chcę napisać kilka słów więcej o Edynburgu, do którego od kilku dni zaglądam codziennie, by lepiej go poznać zanim jeszcze przyjdzie nam poznać go osobiście

powoli przygotowuję mapę
położenie hotelu jest cudowne, wszędzie [prócz lotniska oczywiście] mamy niespełna pół godziny
toteż z pewnością będziemy wiele spacerować
bardzo wiele spacerować :)

tu mapka

a tu filmik na zachętę do czytania dalszych wpisów:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz